Ni pingwin, ni Szydło, coś na kształt wdowy

Przyznaję się: jestem w gronie tych, którzy wybuchnęli homeryckim śmiechem na widok zdjęcia Beaty Szydło i Beaty Kempy podczas wizyty u papieża. To reakcja obronna organizmu przed załamką. Chociaż uważam, że każdy ma się prawo ubierać jak mu się podoba, to jednak są sytuacje, w których można rozmawiać o cudzym wyglądzie i ta do nich