Kraju mój, znowu mi gnijesz. A skoro jest jak jest, postanowiłam dalej siedzieć na swojej mentalnej Czukotce. Zajmować się tematami takimi jak to, co mi zostało z porządków Zen, jak na nowo tworzę swoją szafę, opisać średniowieczną babkę gryczaną, tort lodowy i zupę dziadowską oraz jakie mam zdanie na temat kolorowanek dla dorosłych. Niestety, rzeczywistość