Inspiracje i przydasie: Marcin Wicha – „Jak przestałem kochać design”

Mam przeczucie podobne do przeczucia Marcina Wichy: że przedmioty to wszystko, co po nas pozostaje. Oraz, że z designem jest jak z policją. Nigdy go nie ma, kiedy naprawdę jest potrzebny. Czytam mało. Być może dlatego, że zarabiam na życie czytaniem. A być może z jakichś innych powodów, które dla mnie samej nie są oczywiste.