Przez cały okres pobierania nauk robiłam wszystko, żeby nie ćwiczyć na wuefie. Nie wiem, czy jestem typową przedstawicielką moich roczników, ale mam podejrzenie, że owszem, tak. Migając się znaczną część życia od WF, równocześnie szukałam jakiejś aktywności fizycznej dla siebie. Pierwsze zajęcia z usportowienia zafundowali mi rodzice. Od czwartego do ósmego roku życia chodziłam na